Zrzeszenie Osob Niezrzeszonych

Le Voyeur

Panowie, kurwa, ZON się rozpadł, stajemy się starzy, schorzali i niedomagający... Ale, co najważniejsze i niezawodnie sprawdzone, wszyscy żyjemy! Dlatego też proponuję co następuje:

1. Osoby tworzące rdzeń ZON otrzymają tego linka i oczekuję od nich, że się wpiszą. Można umówić się na jakieś duże picie. Dość mam już kurwa bycia dużym chłopcem, proponuję pójść w plener na jakieś trupki i się urżnąć, dużo wyklinać, zachowywać się nieodpowiedzialnie i wrócić po pijaku do domu, jak za starych czasów. Chcę się upić, rzygać i powyklinać coś co przypomina Pachniak. Mam nadzieję, że ktoś podziela moją nostalgię ;>

W kolejności alfabetycznej:

-Krzysiek Soporek
-Przemek Iwańczak
-Emil Wrzosek
-Magda Kozińska
-Andrzej Olton
-Marek Gumiński

Zapomniałem o kolejności alfabetycznej.

Te osoby niechaj znijdą i tu się wpiszą, zakładając nowe konto bądź korzystając ze starego.

Uwaga! "Dlaczego nie na GG?" - zapyta Sceptyczny Złamas! Otóż, na gadu nic kompletnie z tego nie wychodzi. Jemioł nieuchwytny, Krzyśka też od lat nie widziałem, co się dzieje z Przemkiem nie mam pojęcia w ogóle. Dlatego też link, link, panowie i jedna pani, link.[/b]

Deprecora

:3

a swoją drogą, zaczynanie posta od "panowie", kiedy ja niezaprzeczalnie jestem płci niewieściej to nietakt, mój drogi :*

Loonatick

zdazylem zapomniec jaki mam login na tym forum x_X

ide po kawe, zaraz wracam i pijemy.

pbi

yeah, znalazłem passy ...
JC chętnie pójdę się spotkać i pić
Weekend 26-27 i kolejne co dwa tygodnie mam niestety zajęte.

Fuzi

git, ale od przyszlego weekendu panie i panowie, bo w ten bede w gdyni...

Zreszta juz od jakiegos czasu jestem w pogotowiu i czekam ;>

Deprecora

Ten weekend mi nie pasuje, bo jedziem do Kazimierza Dolnego. Następny odpada. To może w maju?

Fuzi

jestem za a nawet za!

Loonatick

bedziemy to odkladac w nieskonczonosc ;p
nie samymi weekendami czlowiek zyje... co robicie w przyszlym tygodniu w piatek? ;3

Deprecora

ja, na ten przykład, pracuję.

Mack the Knife

heh, panienki, a nie można by jak za starych, dobrych czasów zerwać się jednego dnia z zajęć, wsadzić tyłek w jakiś pociąg czy cuś i udać w miejsce odosobnienia (nie nad wisłę, nie na pola mokotowskie, stanowczo NIE STAC MNIE NA ZADEN CHOLERNY MANDAT)

nie wiem, jak jest z trupkami, teraz przychodzą mi do głowy jedynie otrębusy i podkowa jako miejsca relatywnie bezpieczne i wolne od psiarni.

gumas · Dołączył: 16 Kwi 2008 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów

Co prawda wydaje mi sie ze nigdy nie bylem oficjalnie przyjety to zon, ale nie mam nic przeciwko spotkaniu ze starymi znajomymi Razz

.
Generalnie nie mam jakis zajec ktorych nie da sie przelozyc, wiec wydaje mi sie ze bede w stanie sie dostosowac.

Fuzi

jesli tydzien, to ja optuje za czwartkiem ;p

na terenie polibudy w sumie mozna pic bezpiecznie, policja nie ma wstepu, a straznicy akademiccy jeszcze mnienie ganiali Wink

Loonatick

to wygladalo jak "NIE STAC MNIE NA JESZCZE JEDEN CHOLERNY MANDAT" ;3

wszystko poza sroda bywa znosne, pisac kiedy mozecie i cos sie posklada.

Fuzi

panie i panowie. A majowka kurwa?

Deprecora

Majówka kurwa mi pasuje. Chyba. Narazie nie mam planów.